Witam,
Po długiej przerwie wreszcie postanowiłam coś napisać.
Tak już mam : czasami nawał obowiązków nie pozwala na napisanie czegokolwiek. Już nawet nie chodzi o brak czasu, ale przy innych rzeczach po prostu trudno mieć już chęć na pisanie bloga.
Od tamtego czasu wiele się w moim życiu zmieniło. Były wzloty i upadki. Najważniejsze jest to, że to co dla mnie jest bardzo ważne nadal się trzyma i kwitnie cały czas.
Prawo jazdy - nie mam siły już o tym nawet myśleć.
Matura zbliża się wielkimi krokami. Ale o tym też nie będę rozmawiać.
Wreszcie dzisiaj pięknie świeci słońce na dworze. Myślę, że większość osób tego dnia wstała z uśmiechem na twarzy. Jak wiadomo pogoda wpływa na nasze samopoczucie. Widocznie w poniedziałek postanowiła nas trochę podnieść na duchu i pokazać, że wiosna tuż tuż. Z resztą będąc na spacerze z moją sunią zauważyłyśmy już latające owady. Coś, czego nie znoszę, ale wyjątkowo dzisiaj uśmiechnęłam się na ich widok. Uwielbiam ten czas, kiedy śnieg odchodzi w niepamięć, a wiosna daje pierwsze znaki. Robi się tak kolorowo i przyjemnie.
A propos mijającej zimy. Miałam fajne, długie kozaki na płaskiej podeszwie od Centro. Były fajne dopóki nie zaczęły przeciekać - podeszwa się odkleiła. Więc je zareklamowałam. Niecałe dwa tygodnie później otrzymałam wiadomość email, że mam przyjechać, bo reklamacja została rozpatrzona. Przyjechałam do sklepu ze swoim facetem. Pracownik Centro podał mi kartkę, na której była odpowiedź. Czytając wyraz po wyrazie coraz bardziej chciało mi się śmiać. Co się okazało - otóż buty zimowe, które zakupiłam nie mogą być noszone w takich warunkach jak śnieg, deszcz itp. Bo wtedy klej się rozpuszcza do czego oczywiście doszło. W związku z czym reklamacja została odrzucona. Ale zaraz chwila, kupiłam chyba buty na śnieg, prawda? Wzięłam odpowiedź, paragon i buty oczywiście. Niedługo potem napisałam odwołanie od reklamacji.
I tu mam do Was pytanie : nie wiecie może ile się czeka na odpowiedź na odwołanie? Napisałam je 24 lutego.
Pozdrawiam Was ciepło :)
Po długiej przerwie wreszcie postanowiłam coś napisać.
Tak już mam : czasami nawał obowiązków nie pozwala na napisanie czegokolwiek. Już nawet nie chodzi o brak czasu, ale przy innych rzeczach po prostu trudno mieć już chęć na pisanie bloga.
Od tamtego czasu wiele się w moim życiu zmieniło. Były wzloty i upadki. Najważniejsze jest to, że to co dla mnie jest bardzo ważne nadal się trzyma i kwitnie cały czas.
Prawo jazdy - nie mam siły już o tym nawet myśleć.
Matura zbliża się wielkimi krokami. Ale o tym też nie będę rozmawiać.
Wreszcie dzisiaj pięknie świeci słońce na dworze. Myślę, że większość osób tego dnia wstała z uśmiechem na twarzy. Jak wiadomo pogoda wpływa na nasze samopoczucie. Widocznie w poniedziałek postanowiła nas trochę podnieść na duchu i pokazać, że wiosna tuż tuż. Z resztą będąc na spacerze z moją sunią zauważyłyśmy już latające owady. Coś, czego nie znoszę, ale wyjątkowo dzisiaj uśmiechnęłam się na ich widok. Uwielbiam ten czas, kiedy śnieg odchodzi w niepamięć, a wiosna daje pierwsze znaki. Robi się tak kolorowo i przyjemnie.
A propos mijającej zimy. Miałam fajne, długie kozaki na płaskiej podeszwie od Centro. Były fajne dopóki nie zaczęły przeciekać - podeszwa się odkleiła. Więc je zareklamowałam. Niecałe dwa tygodnie później otrzymałam wiadomość email, że mam przyjechać, bo reklamacja została rozpatrzona. Przyjechałam do sklepu ze swoim facetem. Pracownik Centro podał mi kartkę, na której była odpowiedź. Czytając wyraz po wyrazie coraz bardziej chciało mi się śmiać. Co się okazało - otóż buty zimowe, które zakupiłam nie mogą być noszone w takich warunkach jak śnieg, deszcz itp. Bo wtedy klej się rozpuszcza do czego oczywiście doszło. W związku z czym reklamacja została odrzucona. Ale zaraz chwila, kupiłam chyba buty na śnieg, prawda? Wzięłam odpowiedź, paragon i buty oczywiście. Niedługo potem napisałam odwołanie od reklamacji.
I tu mam do Was pytanie : nie wiecie może ile się czeka na odpowiedź na odwołanie? Napisałam je 24 lutego.
Pozdrawiam Was ciepło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz czytam i jeśli będą jakieś pytania, staram się odpowiedzieć jak najszybciej :) .
Z góry bardzo dziękuję za skomentowanie postu!