Godzinę temu zamówiłam sobie książkę "Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską" i jutro jak ją tylko dostanę to od razu zaczynam 30-dniowy trening!
Do jej zakupu przymierzałam się od miesiąca, ale dzisiaj kiedy zobaczyłam efekt dziewczyny podobnej do mnie - od razu weszłam na stronę empika i zamówiłam.
Dziewczyna o imieniu Natalia była szczupłą dziewczyną, ale źle się czuła ze swoim ciałem, ponieważ nie było jędrne. Myślę, że nie jedna z nas Wie o co chodzi - jak się nie ćwiczy ciało robi się trochę sflaczałe i przy każdym ruchu coś się nam zatrzęsie (uda, brzuch). Ja tak miałam. Teraz trochę mniej, bo od jakiegoś ćwiczę, ale niecodziennie. Chcę osiągnąć ten sam efekt, który i ona osiągnęła. Podaję linka do notki Ewy o metamorfozie Natalii https://www.facebook.com/photo.php?fbid=506645929409122&set=a.422230287850687.98575.186823701391348&type=1&relevant_count=1
JEST PO PROSTU ZAJEBISTA !
A jeśli chodzi o tyłek - tu akurat ja nie narzekam. Od bodajże kwietnia robię squatsy. Wtedy codziennie przez miesiąc, teraz troszkę rzadziej, bo doszłam już do "finału". Załączam tabelkę, z której korzystałam:
Do jej zakupu przymierzałam się od miesiąca, ale dzisiaj kiedy zobaczyłam efekt dziewczyny podobnej do mnie - od razu weszłam na stronę empika i zamówiłam.
Dziewczyna o imieniu Natalia była szczupłą dziewczyną, ale źle się czuła ze swoim ciałem, ponieważ nie było jędrne. Myślę, że nie jedna z nas Wie o co chodzi - jak się nie ćwiczy ciało robi się trochę sflaczałe i przy każdym ruchu coś się nam zatrzęsie (uda, brzuch). Ja tak miałam. Teraz trochę mniej, bo od jakiegoś ćwiczę, ale niecodziennie. Chcę osiągnąć ten sam efekt, który i ona osiągnęła. Podaję linka do notki Ewy o metamorfozie Natalii https://www.facebook.com/photo.php?fbid=506645929409122&set=a.422230287850687.98575.186823701391348&type=1&relevant_count=1
JEST PO PROSTU ZAJEBISTA !
A jeśli chodzi o tyłek - tu akurat ja nie narzekam. Od bodajże kwietnia robię squatsy. Wtedy codziennie przez miesiąc, teraz troszkę rzadziej, bo doszłam już do "finału". Załączam tabelkę, z której korzystałam:
Ćwiczenia bardzo proste :) Poleciłam moim koleżankom i również sobie chwalą. Pupa się podnosi i robi się zgrabniejsza. Nie wstawię fotki swojego tyłka (:P), ale mogę wrzucić zdjęcie dziewczyny, która ma bardzo podobny do mojego:
Tutaj filmik, na którym można zobaczyć jak prawidłowo robić squatsy:
Także naprawdę warto :)
Wracając do książki Ewy - ktoś z Was już ma? Jak Wam idzie ?
Jutro po treningu napiszę jak mi poszło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz czytam i jeśli będą jakieś pytania, staram się odpowiedzieć jak najszybciej :) .
Z góry bardzo dziękuję za skomentowanie postu!